Szukasz nieoczekiwanej dawki piękna i śmiałości podczas kolejnej wycieczki po Londynie? Muzeum Wiktorii i Alberta (V&A) jest pełne cudów, ale zaraz po wejściu znajduje się miejsce, które zasługuje na szczególną uwagę – zwłaszcza jeśli interesuje Cię celebracja męskiej sylwetki, klasyka i nieco zuchwała inspiracja do stworzenia własnej rzeźby ogrodowej.
Wybraliśmy nasze ulubione najpiękniejsze (i tak, dość homoerotyczne) rzeźby, które można zobaczyć w V&A — a co najważniejsze, wstęp jest bezpłatny!
Najgorętsze rzeźby mężczyzn, które można zobaczyć za darmo w Londynie
Te dzieła są nie tylko piękne, ale także pełne historii, pasji i szczegółów muskulatury, które wzbudzą zazdrość każdego miłośnika siłowni. A co najlepsze? Wstęp do muzeum jest bezpłatny. Zabierz więc przyjaciela, szkicownik lub po prostu swoje ciekawe oczy i przygotuj się na zachwyt. Oto nasza lista najlepszych dzieł, które warto obejrzeć zaraz po wejściu.
Wenecki chłopiec łapiący kraba
Ta naturalnej wielkości rzeźba z brązu autorstwa Henrietty Skerrett Montalby (1848–1893) to czysta fantazja plażowa. Stworzona około 1892–93 roku, przedstawia młodego weneckiego rybaka w idealnie wygiętej pozie, reagującego na złapanie kraba.
Montalba studiowała w Londynie i Wenecji i zasłynęła dzięki pięknym, szczegółowym popiersiom. Ale ta pełna figura? To prawdziwa sensacja. Po raz pierwszy pokazana w Royal Academy w 1893 roku, a później w Chicago, odniosła ogromny sukces.
Klimat: Opalone słońcem letnie ciało spotyka renesansowy dramat.
Syn marnotrawny
Ta dramatyczna rzeźba z brązu autorstwa Auguste’a Rodina (1840–1917) pochodzi z lat 1885–87. Pierwotnie powstała jako część jego ogromnego projektu Wrota piekielne, ale ta postać stoi samotnie, w pełnym emocji rozmachu. Rodin na nowo wyobraził sobie tę postać, wyolbrzymiając mięśnie i wysuwając ramiona do przodu, aby stworzyć wrażenie głębokiej tęsknoty i bezbronności.
Wygląda, jakby był rozdarty między rozpaczą a nadzieją — sam mięśnie, ale także czysta emocja.
Klimat: Emocjonalny obiekt westchnień z siłowni, który pragnie drugiej szansy.
Kupid rozpalający pochodnię Himen
George Rennie (1802–1860) wykonał tę marmurową rzeźbę około 1831 roku. Kupidyn – skrzydlaty bóg miłości – pochyla się, aby dmuchnąć w pochodnię trzymaną przez Himena, boga małżeństwa, symbolizując ponowne rozpalanie płomienia namiętności.
Rennie był wykształcony w tradycji klasycznej, co widać w miękkich formach i delikatnej bliskości postaci. Jest romantyczna, nieco zuchwała i pięknie wyrzeźbiona.
Klimat: Słodka, nieśmiała chwila pary, w której potajemnie chcesz być piątym kołem u wozu.
Perseusz uzbrajający się
Rzeźba wykonana około 1882 roku przez Alfreda Gilberta (1854–1934) przedstawia greckiego bohatera Perseusza w chwili spokojnych przygotowań. Zainspirowany słynnym brązowym posągiem Benvenuto Celliniego we Florencji, Gilbert postanowił przedstawić Perseusza nie jako idealnego boga, ale jako wrażliwego młodego mężczyznę, przygotowującego się do czekających go walk.
Rzeźba była tak poruszająca, że zdobyła wyróżnienie na Salonie Paryskim. Sam Gilbert powiedział, że zachęciła go do „kontynuowania pisania własnej historii za pomocą symboli”.
Klimat: Zamyślony bohater przygotowujący się do wielkiej walki.
Herkules i lew nemejski
Marmurowe arcydzieło Antonio Canovy przedstawia Herkulesa pokonującego lwa nemejskiego – jedno z jego słynnych dwunastu zadań. Zamiast czystej brutalnej siły, w wyrazie twarzy Herkulesa widać delikatność, gdy kontempluje bestię pod sobą.
Jest to duża, odważna rzeźba, dokładnie taka, przed którą chcesz stanąć, aby poczuć się potężnym.
Klimat: Energia absolutnego króla siłowni z delikatną nutką.
Nawet jeśli nie jesteś wielkim miłośnikiem sztuki, ta mała wycieczka po rzeźbach to szalona (i darmowa!) przygoda pełna piękna, mitów i naprawdę oszałamiających męskich ciał. Być może wyjdziesz z niej zainspirowany do pójścia na siłownię, zapisania się na zajęcia rzeźbiarskie lub przynajmniej przemyślenia swojego wyboru kolejnej rzeźby do ogrodu.
Wskazówka od lokalnych mieszkańców: Wpadnij wcześnie rano lub w dni powszednie, aby mieć te rzeźby prawie wyłącznie dla siebie.